piątek, 20 sierpnia 2010

Michaś, 100 lat

Wczoraj świętowaliśmy urodziny Michała.Było sushi (to się przecież nigdy nie nudzi) był tort, balony, było też wino i drinki z pokruszonym lodem.

Wszystkiego najlepszego, Michaś! Spełnienia marzeń i spełnienia siebie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz